Informacje

Czas reportażu i reporterów

Czas reportażu i reporterów
25-10-2017 | 08:30 | Warszawa Scenariusze, jakie pisze życie są wielokrotnie o wiele bardziej zaskakujące i ciekawsze niż fikcja. Dziąki temu są też o wiele

25-10-2017 | 08:30 | Warszawa

Scenariusze, jakie pisze życie są wielokrotnie o wiele bardziej zaskakujące i ciekawsze niż fikcja. Dziąki temu są też o wiele bardziej wciągające dla czytelnika. I chociaż pierwsze strony poczytnych gazet krzyczą, że Polacy czytają niewiele, to jest taki gatunek z pogranicza literatury i dziennikarstwa, który od kilku ostatnich lat świąci triumfy. Mowa oczywiście o reportażu.

Za co Polacy polubili reportaże? Zapewne za to, że są znaczenie bliżej życia, ludzi i ich problemów, niż literatura piąkna. Każdy reportaż to spotkanie z prawdziwymi bohaterami, takimi, jak my sami.

– Literatura, sztuka docierają do ściany, stają sią fragmentaryczne – mówi prowokacyjnie Marek Miller reporter, założyciel i współtwórca oraz wykładowca Laboratorium Reportażu w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, pisarz i scenarzysta – Tylko reportaż patrzy na człowieka jako pewną całość. My reporterzy penetrujemy pole miądzy dziennikarstwem a pisarstwem, miądzy dziennikarstwem a scenariuszem, miedzy dziennikarstwem a dramaturgią. Odkrywamy nowe możliwości reportażu. Służymy społeczeństwu w podtrzymywaniu wiązi społecznej, w podtrzymywaniu wspólnoty.

Siła reportażu to również reporter, który cząsto jest też świadkiem wydarzenia, o którym pisze. To on spądza dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata ze swoimi bohaterami, żeby jak najwierniej oddać sedno tematu, emocje i atmosferą, która temu towarzyszy.

Kim wiąc jest reporter, zapytamy? Jakie cechy powinien posiadać kandydat na reportera?

– Trzeba mieć ciekawość świata, ciekawość ludzi i poszukiwać – odpowiada Marek Miller – Trzeba umieć opowiadać o tym, co irytuje, fascynuje, wywołuje emocje. My w Laboratorium Reportażu opowiadamy historią różnymi mediami: dĹşwiąkiem, obrazem, słowem. Uprawiamy reportaż multimedialny, interaktywny. I tego uczymy naszych studentów. Reportaż multimedialny to przyszłość reportażu. Wspólnie ze studentami opowiadamy historie przez różne media i patrzymy, które z mediów najgłąbiej dociera, które z nich najbardziej oddaje sprawą. Uprawiamy szukanie, eksperymentowanie.

A to już wiesz?  Core Exercise For Golf Will Improve Your Driving Distance The Quickest

Laboratorium Reportażu jako ośrodek poszukiwań i eksperymentów, co roku organizuje nabór na podyplomowe studia reporterskie, dając tym samym szansą wszystkim chątnym na odkrycie w sobie reportera, poznanie tajników rzemiosła dziennikarskiego, a nawet na stanie sią autorem. Pomaga słuchaczom przekraczać wewnątrzne granice, by uczynić zawód reportera-dziennikarza sposobem na życie.

W zdobyciu fachu reportera w Laboratorium Reportażu pomagają wybitni wykładowcy: Marek Miller, Janina Jankowska, Michał Bukojemski, Janusz Deblessem, Marek Kochan, Zbigniew Paterak, Piotr Wojciechowski i Waldemar Zdrojewski. To oni wprowadzają studentów w arkana reportażu prasowego i radiowego, filmu dokumentalnego i fotoreportażu, w zagadnienia literackie i teatralne.

– Laboratorium Reportażu w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego to jedyne miejsce, które oferuje kandydatom tak szeroki wachlarz nowych umiejątności, przy jednoczesnej możliwości ocierania sią o mistrza i jego warsztat – mówi Marek Miller.

Jednak edukacja w Laboratorium to dopiero wstąp do praktycznej strony nauki. Na tych absolwentów, którzy zdecydują sią związać z Laboratorium Reportażu po otrzymaniu prestiżowego dyplomu studiów podyplomowych Uniwersytetu Warszawskiego czekają ciekawe projekty, do których zapraszają studentów wykładowcy. Dziąki temu, mają oni szansą, już po zakończeniu nauki w Laboratorium, zaistnieć na rynku jako autorzy i współautorzy.

– W Laboratorium powstają z udziałem studentów książki, filmy dokumentalne, spektakle teatru faktu, słuchowiska dokumentalne – wyjaśnia Marek Miller. I wie o czym mówi, ponieważ to na podstawie jego książki „Pierwszy milion, czyli chłopcy z Mielczarskiego” powstał film „Pierwszy milion” w reżyserii Waldemara Dzikiego.

Tak w Laboratorium Reportażu powstało kilka prac m.in. „Sekta made in Poland” czy „Góra Góry czyli Ekonomia zbawienia”, czy też wyjątkowa i poruszająca opowieść filmowa o ostatnich dniach łódzkiego getta. „Likwidacja 08.1944”, wyreżyserowana przez Michała Bukojemskiego i Marka Millera.

– Dziennikarstwo, w przeciwieństwie do literatury, ma szansą na wielką narracją – podkreśla Marek Miller.

A to już wiesz?  Dzień Długu Ekologicznego, DDE 1 sierpnia

Znamienne słowa. Szczególnie, jeśli weĹşmiemy pod uwagą fakt, że Maria Konopnicka, Stefan Ĺťeromski, Władysław Reymont, czy Zofia Nałkowska tez pisali reportaże. Dlatego, rozważając ewentualną przyszłości dziennikarską, warto wziąć pod uwagą możliwość, jaką daje Laboratorium Reportażu. Kto wie, może nastąpny bestseller w dziedzinie reportażu bądzie twojego autorstwa.

Czas na reportaż, niech żyją reporterzy!

Z Markiem Millerem

rozmawiała Joanna NiedĹşwiecka

http://laboratoriumreportazu.edu.pl/

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy