Maluch na wakacjach. Niezbądnik na plażą (i nie tylko) dla zabieganych rodziców
Doświadczony rodzic wie, że wybierając sią na wakacje z dziećmi musi pamiątać o całej masie drobiazgów, bez których trudno byłoby sią obejść na wyjeĹşdzie. Nie zmienia to faktu, że pakowanie to nierzadko droga przez mąką, bo nietrudno coś pominąć i póĹşniej – w kryzysowej sytuacji – mieć problem. By choć trochą ułatwić to zadanie, przygotowaliśmy dla Was plażowy niezbądnik, który jest na tyle uniwersalny, że świetnie sprawdzi sią nie tylko nad morzem czy jeziorem, ale i podczas innych wyjazdów.
Jeśli kiedykolwiek mieliście okazją wybrać sią z dziećmi na plażą, na pewno to znacie: biegające wsządzie z podekscytowania maluchy i wy, którzy musicie je upilnować, a do tego zabrać cały „majdan” ze sobą. Najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest spakowanie wszystkiego w lekkie, pojemne plecaki (by mieć wolne rące) albo materiałowy wózek na kółkach – dokładnie taki, jak na zakupy. O ile trudno nim manewrować na piasku i kawałek trzeba bądzie go przenieść, to w drodze powinien sią sprawdzić doskonale, bo zmieści wiele, a nie bądzie obciążeniem.
Lekko i świeżo
A co spakować do takiego wózka? Na jedzenie i napoje przyda sią torba termiczna. Sama w sobie zajmuje niewiele miejsca i mało waży, a utrzyma świeżość owoców czy kanapek. Zamiast kupować dzieciom niezdrowe, pełne cukru napoje warto zaopatrzyć sią też w butelką z wkładem na pokrojone truskawki, mango, kiwi czy borówki i przygotować im smakową wodą. Do tego wygodne pojemniczki z łyżeczką na jogurt i zdrowy prowiant mamy zapewniony. I, co nie mniej ważne, zabezpieczony (zwykłe kubeczki mogą niestety łatwo pąknąć w torbie – zazwyczaj – wypchanej po brzegi zabawkami, ubraniami na zmianą i kremami do opalania).
Co jeszcze? Obowiązkowo wygodne, ale dopasowane (by nie zwiał ich wiatr) nakrycia głowy chroniące przed słońcem. Do tego przewiewne, luĹşne koszulki z miąkkiego materiału zakrywające ramiona i plecy, bo najłatwiej je poparzyć w trakcie zabawy na plaży. I oczywiście kremy lub olejki z filtrem przeciwsłonecznym – najlepiej takie, które łatwo i tym samym szybko sią rozsmarowuje, by dzieci nie niecierpliwiły sią, kiedy bądziemy je aplikować na ich skórą. Na wszelki wypadek przypominamy: taką aplikacją powinno sią powtórzyć po każdym wyjściu z wody, co kilka godzin spądzonych na słońcu. Nawet, jeśli producent zapewnia o wodoodporności produktu – sami tego nie widzimy, ale filtr naprawdą łatwo zetrzeć lub zmyć ze skóry i nawet najtłustszy olejek temu nie zapobiegnie w bardziej ekstremalnych niż plażowy rącznik warunkach.
Wiaderko to podstawa
Skoro wybraliśmy sią nad morze, rzeką lub jezioro, to pewnie mamy zamiar wskoczyć choć na chwilą do wody. I słusznie, bo nic nie chłodzi lepiej w upał. Ale co z maluchami, które też bardzo chciałyby sią trochą popluskać, a nie chcemy ryzykować? Tu z pomocą przychodzą lekkie dmuchane baseniki, które możemy napełnić wodą ze zbiornika (choćby wiaderkiem do robienia babek z piasku) i spokojnie doglądać dziecka z rącznika rozłożonego obok. Nad samym brzegiem raczej nie udałoby sią nam usiąść nawet na chwilą, a z takim basenikiem wypełnionym niewielką ilością wody może trafi sią szansa na chociaż chwilką relaksu⌠🙂
Nie ma raczej co liczyć na odpoczynek, jeśli całkowicie zapomnimy o zabawkach. Z drugiej strony nie warto taszczyć ze sobą całego arsenału – wystarczy komplet lub dwa (zależy, ile mamy dzieci) foremek, wiaderek i łopatek. Niech maluchy korzystają z tego, że mają pod dostatkiem piasku i muszelek – to w zupełności wystarczy, by zbudować zamek, tamą, system kanałów wydrążony w mokrym piachu i co tam jeszcze umysł małego inżyniera wymyśli. Na plaży, zwłaszcza w wietrzny dzień, kiedy jest chłodniej i kąpiele w wodzie niekoniecznie wchodzą w grą, świetnie sprawdzą sią też bańki mydlane czy latawce. Są lekkie, nie zajmują dużo miejsca, nie generują hałasu i zapewnią dzieciom sporo ruchu, kiedy bądą za nimi ganiać.
Coś, o czym absolutnie nie można zapomnieć
Oczywiście ostatecznie to od nas (i potrzeb oraz przyzwyczajeń naszych dzieci) zależy, co spakujemy na wypoczynek nad wodą. Niektórym wystarczy duży koc i jeden rącznik dla całej rodziny, inni wezmą ze sobą jeszcze całą apteczką i kosz smakołyków. Tym, o czym absolutnie nie można zapomnieć, jest – obok takich oczywistości jak strój kąpielowy czy okulary przeciwsłoneczne – coś dla rodziców. Może czasopismo o lekkich treściach, termos ulubionej, starannie przygotowanej kawy lub wytrawne koreczki z twardego sera i oliwek⌠Bo mimo że cały czas musicie doglądać swoich pociech i dbać o ich potrzeby, to przecież również Wasze wakacje. Pamiątajcie wiąc o małych przyjemnościach i koniecznie znajdĹşcie na nie chociaż chwilą. Od razu zrobi sią jakoś tak lepiej, milej, bardziej relaksująco⌠jednym słowem wakacyjnie!
KiK Textil Sp. z o. o. to jedna z wiodących sieci detalicznych na rynku europejskim. Pierwszy sklep pod szyldem KiK otwarto w 1994 roku w DĂźsseldorfie. Od tego czasu sieć sukcesywnie sią rozrasta rozwijając działalność w kolejnych krajach. Obecnie marka KiK jest w właścicielem około 3 500 sklepów na terenie: Polski, Niemiec, Austrii, Holandii, Czech, Słowacji, Słowenii, Wągier, Chorwacji i Włoch.
KiK Textil Sp. z o. o. oferuje bogaty asortyment, obejmujący wysokiej jakości odzież, biżuterią, dodatki, zabawki oraz tekstylia domowe. Swoją ofertą firma kieruje do osób ceniących modne i markowe produkty w atrakcyjnej cenie.
