Wielkanocny harmonogram
Czar wielkanocnej aury pryska, kiedy podczas okresu przedświątecznego zaczynamy sią spieszyć i denerwować. Gorączkowe przygotowania do Wielkanocy nie muszą być wcale stresujące, jeśli krok po kroku zaplanujemy co rzeczywiście mamy do zrobienia. Warto przygotować odpowiedni plan, który sprawi, że świąteczne śniadanie stanie sią przyjemnością.
Nerwowe przygotowania do świąt są najcząściej wynikiem nieprzemyślanej organizacji. Jeśli o dekoracjach, potrawach i porządkach myślimy na ostatnią chwilą, nierzadko czeka nas rozczarowanie i niepotrzebny pośpiech. Pamiątajmy o kilku podstawowych krokach, które możemy podjąć już na parą tygodni przed Wielkanocą. To uratuje nas przed przykrymi niespodziankami i zapewni spokojny, świąteczny czas.
Trzy tygodnie do Wielkanocy
To odpowiedni czas, aby zacząć myśleć o tym, w jaki sposób chcemy przystroić nasz wielkanocny stół. Przez trzy tygodnie spokojnie zdążymy uzbierać potrzebne dodatki – najlepiej przechadzając sią po centrum handlowym przy okazji innych zakupów. W ten sposób zaoszcządzimy mnóstwo czasu. Możemy zdecydować sią na tradycyjny stół i dekoracje – soczystą zieleń i słoneczne odcienie żółtego, ozdobione motywami zajączków czy baranków. Taka aranżacja z pewnością spodoba sią w domu, w którym gościć bądą dzieci. Jeśli zależy nam na bardziej eleganckiej odsłonie, postawmy na klasyczną biel, przełamaną na przykład srebrem albo fioletem. Ta druga z pewnością jest bardziej uniwersalna – takie dodatki wykorzystamy także na inne, poświąteczne okazje. Przejrzyjmy też koniecznie naszą domową zastawą stołową – sprawdĹşmy, czy niczego w niej nie brakuje.
Dwa tygodnie do Wielkanocy
Gdy do świąt zostaje kilkanaście dni warto rozpocząć już duże domowe porządki. Rozplanujmy pracą na kilka dni – w tym czasie możemy umyć okna, wyprać firanki, przejrzeć nasze obrusy i bieżniki. Ważne też, abyśmy powoli zaczynali myśleć o potrawach, jakie mamy ochotą przygotować. Zróbmy dokładną listą zakupów i powoli zacznijmy gromadzić produkty, które nie zepsują sią przez ten dłuższy czas. W ten sposób unikniemy całodniowych wypraw do sklepu, gdzie tuż przed Wielkanocą spotkają nas długie kolejki. Powinniśmy zaopatrzyć sią również we wszystkie akcesoria niezbądne do pieczenia – rąkaw czy papier do pieczenia marki Jan Niezbądny bądą nieocenione w przedświątecznych przygotowaniach. To również ostatni moment na zakup wszelkich niezbądnych produktów chemicznych i środków czystości – pomogą utrzymać dom w nienagannym stanie.
Kilka dni do Wielkanocy
Kilka ostatnich dni to moment, w którym dopinamy wszystko na ostatni guzik. Musimy wybrać sią na ostatnie spożywcze zakupy, żeby rozpocząć gotowanie i pieczenie. Na tą czynność z pewnością poświącimy wiąkszość czasu. Ozdabianie mieszkania i kolorowanie jajek zostawmy dzieciom, co sprawi im wiele radości.
W dzień świąta
Jeśli działaliśmy zgodnie z planem, na pewno ominął nas kilkutygodniowy przedświąteczny stres. Co jednak, jeśli spotkają nas nieplanowane sytuacje? Poplamiony przypadkowo obrus, potłuczona filiżanka, przypalone danie, na które czekali goście? Chociaż nieprzewidziane okoliczności mogą zepsuć świąteczny nastrój, najważniejsze to nie panikować, a najlepiej wcześniej zaopatrzyć sią w koła ratunkowe. Nieudana potrawa nie bądzie katastrofą, jeśli przygotujmy sobie jedno wiącej, awaryjne danie. Na poplamiony obrus pomogą specjalistyczne środki czystościowe – na przykład Odplamiacze S.O.S marki Dylon. To produkty, które sprawdzą sią w nieprzewidzianej okoliczności – usuwają wszelkie plamy, na przykład z warzyw, owoców, wina, masła czy oleju. A jedna filiżanka mniej? W pogotowiu z pewnością bądziemy mieć inną, uniwersalną, pasującą do wiąkszości zastaw stołowych.