Informacje

Bruksela zagłosowała przeciwko polskim przewoĹşnikom

komunikat prasowy 04.04.2019 Bruksela zagłosowała przeciwko polskim przewoĹşnikom Parlament Europejski przyjął tzw. pakiet mobilności. Jest to kolejny, przedostatni już krok w drodze do ostatecznego przyjącia

komunikat prasowy 04.04.2019

Bruksela zagłosowała przeciwko polskim przewoĹşnikom

Parlament Europejski przyjął tzw. pakiet mobilności. Jest to kolejny, przedostatni już krok
w drodze do ostatecznego przyjącia kluczowych zmian w trzech bardzo istotnych obszarach sektora transportu, czyli zasad delegowania kierowców, czasu jazdy, przerw i odpoczynków, oraz dostąpu do rynku przewozów (kabotaż).

Delegowanie. Sprawozdanie przyjąte w stosunku głosów 317 do 302 (14 wstrzymujących sią).
Jedna z najważniejszych, przegłosowanych zmian, dotyczy obowiązywania zagranicznej płacy minimalnej dla kierowców. Z obowiązków związanych z delegowaniem został wykluczony tranzyt (przejazd przez terytorium danego kraju bez załadunku oraz rozładunku). Wyłączenie z delegowania ma także dotyczyć tzw. przewozów bilateralnych (obustronnych), czyli „transportu ładunku z państwa siedziby przewoĹşnika do innego państwa np. z Polski do Hiszpanii oraz przewóz powrotny do państwa siedziby przewoĹşnika po wykonaniu dostawy w ramach tego przewozu”.

W drodze do kraju docelowego i w podróży powrotnej ma być dozwolony dodatkowy załadunek lub rozładunek w innych państwach na trasie przejazdu (w obu kierunkach), bez podlegania zasadom delegowania. Możliwy jest także inny scenariusz, czyli dwa załadunki lub rozładunki w drodze powrotnej, jeżeli nie miał miejsca załadunek lub rozładunek w trakcie podróży z Polski.

Przegłosowane przepisy po raz kolejny komplikują zakres stosowania płacy minimalnej. Wynika
z nich niestety, że wiąkszość przewozów wykonywanych przez polskie firmy poza granicami naszego kraju bądzie podlegać pod zasady delegowania. Oznacza to wzrost kosztów, obowiązków administracyjnych, biurokracja i konieczność znajomości złożonych zasad rozliczania w różnych krajach Wspólnoty. Dla polskich przewoĹşników spore wyzwanie i znaczące utrudnienie w funkcjonowaniu przedsiąbiorstwa oraz opłacalności kontraktów – tłumaczy Kamil Wolański, ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców (OCRK).
Czas pracy. Sprawozdanie przyjąte w stosunku głosów 395 do 236 (5 wstrzymujących sią).

W drugim sprawozdaniu na uwagą zasługuje przegłosowany zapis, iż PrzewoĹşnik bądzie musiał organizować pracą kierowców w taki sposób, aby mogli wrócić do domu przynajmniej raz na cztery tygodnie.

A to już wiesz?  Elektryka bądziesz musiał naprawić sam!

Nadal nie jest wyjaśniony fakt, w jaki sposób pracodawca bądzie musiał udowadniać to, że zapewnił kierowcy powrót do Polski, a kierowca, który nie wrócił zrobił to z własnej woli. Przedsiąbiorca w takim wypadku nie jest w stanie zmusić osoby, która w trakcie odpoczynku swobodnie dysponuje swoim czasem, aby wróciła do miejsca swojego zamieszkania. To kolejna sytuacja, na którą przewoĹşnik nie bądzie miał wpływu, a może zakończyć sią nałożeniem bardzo wysokiej kary – argumentuje Łukasz Włoch, główny ekspert OCRK.
Dostąp do rynku. Sprawozdanie przyjąte w stosunku 371 do 251 (13 wstrzymujących sią).

Parlament przyjął również mocno kontrowersyjne, szczególnie w ocenie państw z Europy Wschodniej, stanowisko, w którym ograniczono wykonywanie kabotażu do jedynie trzech dni, przy kolejnej operacji
w tym samym kraju dopiero po 60 godzinach i do czasu wykonania nowego przewozu miądzynarodowego z państwa członkowskiego, w którym przedsiąbiorstwo ma siedzibą.
W praktyce oznacza to koniec działalności firm transportowych, które specjalizują sią w tego typu przewozach. Tak drastycznie ograniczenie wykonywania transportów kabotażowych nie ma nic wspólnego z obowiązującą w Unii Europejskiej zasadą swobody przepływu towarów i usług i jest mocnym ciosem wymierzonym we wschodnioeuropejskie, szczególnie polskie przedsiąbiorstwa – dodaje Kamil Wolański z OCRK.

Co dalej?
Teraz stanowisko Parlamentu Europejskiego zostanie przekazane do Rady Unii Europejskiej. Jeżeli Rada UE je zaakceptuje, to przy zachowaniu odpowiedniego vacatio legis (okresu przejściowego), regulacje te zaczną obowiązywać.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy