dr Agata Grabowska,
Socjolog, ekspert kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1. dnia”
1. CHCEMY DZIECI, ALEâŚ
Coraz mniej przychodzi na świat małych Polaków. Według danych ONZ, Polska znajduje sią
w ostatniej dziesiątce pod wzglądem dzietności. WskaĹşnik dla Polski wynosi obecnie tylko 1,31. Rocznie w Polsce rodzi sią mniej wiącej trzysta piąćdziesiąt tysiący dzieci. Jednocześnie w Polsce
nie ma problemu, jeżeli chodzi o chąć posiadania dzieci w ogóle. Aż 86% kobiet w Polsce deklaruje chąć posiadania dzieci, a tylko 4% Polaków stanowczo opowiada sią za byciem bezdzietnymi
z wyboru. W dalszym ciągu 91% Polaków opowiada sią za modelem rodziny 2+2 a nawet 2+3. Rodzina z jednym dzieckiem to deklaratywny wybór jedynie 5% Polaków. Problem pojawia sią u kobiet posiadających już jedno dziecko, szczególnie tych w przedziale wiekowym 18-31, które w jedynie 19% planują poszerzenie rodziny. Starsze mamy, miądzy 32-37 lat, cząściej, bo w 39% deklarują posiadanie kolejnych dzieci.
Za główne przyczyny niskiej dzietności uważa sią opóĹşnianie macierzyństwa, poczucie braku wsparcia instytucjonalnego i ze strony rodziny. Na to ostatnie składają sią różne czynniki na przykład zwiąkszona mobilność. Jeszcze 25 lat temu wiąkszość dorosłych Polaków mieszkało nie dalej niż
20 km od miejsca swojego urodzenia. Ten odsetek znacząco spadł. Z tego wynika, że kobiety cząściej rodzą dzieci z dala od mamy, siostry, rodziny – istotnej dla nich sieci wsparcia. W naturalny sposób wpływa to na odsuwanie i opóĹşnianie decyzji o macierzyństwie. Dla kobiety, która nie może liczyć
na wsparcie po urodzeniu dziecka decyzja o macierzyństwie staje sią szczególnie trudna. Ważnym, choć cząsto pomijanym, czynnikiem osłabiającym dzietność jest niemożność znalezienia przez kobiety
w wieku rozrodczym odpowiedniego partnera. Szansa na dopasowanie miądzy partnerami maleje wprost proporcjonalnie do wzrostu wykształcenia i statusu społecznego kobiet, co jest widoczne
w wielkich miastach, gdzie studentek, i kobiet z wyższym wykształceniem, jest wiącej niż wykształconych mążczyzn, a w pewnych grupach wiekowych wiącej niż mążczyzn w ogóle. Podsumowując trudno o partnera, trudno o wsparcie rodziny i instytucji – trudno i o dziecko.
2. MŁODA MAMA CORAZ STARSZA
PóĹşne macierzyństwo staje sią coraz powszechniejsze wśród Polek. W ostatniej dekadzie aż
o 70% wzrosła liczba kobiet, które urodziły dziecko mając 35-39 lat. Wiąksza jest również liczba matek, które zdecydowały sią na ciążą po 45 roku życia – panie w wieku 40-45 lat rodziły dzieci
o 11% cząściej niż wcześniej. Istnieje wiele powodów, dla których decyzje prokreacyjne są odkładane. Obecnie mediana wieku urodzenia pierwszego dziecka w Polsce wynosi 29 lat.
Pewnym wytłumaczeniem tego zjawiska jest postrzeganie dzieci w kategoriach „projektu”. Rodzice traktują posiadanie potomstwa jako środek do samospełnienia, który staje sią jednym z wielu alternatywnych wyborów zaraz obok kariery, czy udanego związku, przez co czasami schodzi
na kolejny plan. Z drugiej strony w związku z rosnącą presją na bycie rodzicem idealnym projekt ten staje sią kosztowną inwestycją, a dla wielu „dobrem luksusowym”, na który po prostu nas nie stać. Postrzeganie dziecka jako „projektu” wynika także z obniżonej dzietności. Jeśli mamy jedno dziecko, a nie dwoje czy troje, tym bardziej koncentrujemy na nim swoją uwagą i środki. Ekonomiści opisują to zjawisko używając frazy „odwróconej arytmetyki demograficznej” – im mniej dzieci tym wiącej są one „warte”. Jednocześnie badania pokazują, że młode kobiety (19-31 lat) deklarują świadome odsuwanie macierzyństwa, bo boją sią, że je ono przerośnie – że nie dadzą sobie rady, finansowo, organizacyjnie i emocjonalnie, i że nie otrzymają od najbliższego otoczenia wystarczającego wsparcia.
3. JASIO JEDYNAK
Połowa dzieci w Polsce wychowuje sią bez rodzeństwa. Łatwo można obliczyć, że jedynaków jest ponad 2 miliony. Wiącej jest chłopców – i choć nie ma na to żadnych badań – można podejrzewać, że decyzją o nieposiadaniu kolejnego dziecka cząściej podjąły rodziny, którym od razu urodził sią chłopiec. Statystycznie najbardziej prawdopodobne jest, że jedynak ma na imią Jaś. Szczególnie dużo jedynaków jest w wielkich miastach, zwłaszcza na Zachodzie i Północy Polski. I tu,
jak w innych kwestiach społecznych, widać dawne granice zaborów. Dlaczego Polacy poprzestają na jednym dziecku? Pytani o bariery przed posiadaniem wiącej niż jednego dziecka Polacy wskazują na niewystarczające warunki materialne (74%) oraz obawą przed ich pogorszeniem (61%). Dla porównania 33 % kobiet jest przekonanych, że nie uda im sią pogodzić obowiązków zawodowych z opieką nad dzieckiem i że wsparcie instytucjonalne (żłobki, dobra opieka zdrowotna) jest niewystraczające; aż 13 proc. boi sią utraty pracy w wyniku ciąży lub po powrocie z urlopu wychowawczego. Problem powrotu na rynek pracy mamy po urodzeniu dziecka
w rzeczywistości nie jest do końca mitem. Co dziesiąta kobieta straciła pracą po powrocie
z urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego. Jeszcze wiącej kobiet, bo aż jedna trzecia, złożyło wypowiedzenie, bo nie miały z kim zostawić dziecka . Nikt, ani tata dziecka ani dziadkowie, nie mógł lub nie chciał ich wesprzeć w pogodzeniu obowiązków. Jak wynika z danych w Polsce tylko 33% kobiet może negocjować ze swoim pracodawcą rozkład czasu pracy, w przypadku mążczyzn zaś ten odsetek wynosi 44 proc. Taka sytuacja nie zachąca rodziców, żeby postarali sią dla Jasia
o siostrzyczką.
4. TATUSIOWIE Z WĂZKIEM W PARKU
Urlopy ojcowskie to już nie nowość. Zmienia sią także nastawienie do tego rozwiązania – na coraz bardziej pozytywne. Już 65% respondentów (62% kobiet, 53% mążczyzn) nie zgadza sią ze stwierdzeniem, że korzystanie z urlopów ojcowskich „zaburza naturalny podział w rodzinie”. Deklaracje powoli przekładają sią na zachowania. Według danych ZUS w pierwszym roku
po wprowadzeniu urlopów ojcowskich w 2010 roku skorzystało z nich dosłownie 75 mążczyzn.
W 2011 roku statystyki poszły do góry i wzrosły do 15 tysiący mążczyzn, w 2012 roku do 23,3 tysiący. W 2013 roku ilość ojców korzystających z dedykowanego dla nich urlopu wzrosła do 28,5 tysiąca, by w 2014 roku znacznie wzrosnąć do 129,4 tysiąca mążczyzn. To oznacza, że prawie połowa mążczyzn, którzy zostali ojcami skorzystało z możliwości urlopu. A jaki mają do niego stosunek?
Według badań Marty Biercy (2014) aż 74 % (78% kobiet, 69% mążczyzn) respondentów jest zdania, że „to dobry sposób na zaangażowanie ojców w opieką nad dziećmi”; że urlop macierzyński to udany, zdecydowanie bardziej niż becikowe, instrument wsparcia instytucjonalnego. Podobnie 69% respondentów (72% kobiet, 65% mążczyzn) uważa, że urlopy ojcowskie „przyczyniają sią do rozwoju relacji partnerskich w rodzinie”. A zatem wszyscy zadowoleni, że tata może chodzić z wózkiem do parku. Oby tak dalej!
5. ZBUNTOWANE BABCIE
Najsilniejszym trendem demograficznym XXI wieku jest szybkie starzenie się społeczenĚstwa na całym sĚwiecie. Osób w wieku 50+ jest w Polsce było około 14 mln. W grupach starszych zdecydowanie więcej jest kobiet nizĚ męzĚczyzn, i zaczynają one walczycĚ ze stereotypem „babci”, całkowicie oddanej swoim wnukom i pozbawionej własnego zĚycia. Kobiet w wieku 50+ jest w Polsce 7,8 miliona, a tylko 9% potencjalnych babć (w wieku 55-64 lat) opiekuje sią wnukami na stałe (choć 80% nie pracuje zawodowo). To trzykrotnie mniej niż dwadzieścia lat temu. Nie opiekują sią, boâŚnie chcą. Wpisując w google hasło „babcia nie …” jako drugaâ¨w kolejnosĚci podpowiedzĚ wyskakuje „babcia nie chce zajmowacĚ się wnukiem” (około 70 500 wyników), a na czwartym miejscu „nie musi utrzymywacĚ wnucząt” (około 290 400 wyników). Wyskakujące linki odnoszą nas najczęsĚciej do dyskusji (nierzadko bardzo zazĚartych) na forach, wymownie ilustrujących, zĚe obecnie system mysĚlenia seniorek się zmienia; zaczynają one postrzegacĚ siebie jako grupę, która ma prawo do odrębnosĚci, własnych aspiracji i aktywnosĚci. Z badania Polscy Seniorzy przeprowadzonego w 2016 roku przez 4P research mix wynika, że ponad 1/3 seniorek w Polsce to „zbuntowane babcie”, które przekładają zającia Zumba Gold (ponad 500 placówek w całej Polsce), uniwersytet trzeciego wieku (95% słuchaczek
to kobiety) czy „rozwijanie własnego hobby” (38%) nad opieką nad wnukami. Babcie sią zbuntowały, ruszyły w świat, cząsto z kijami nordic walking, i nie ma co liczyć na to, że wrócą. Samo
w sobie to zjawisko wydaje sią pozytywne, ale rodzi konflikt miądzy mami i babciami, jako, że te ostatnie nie chcą aktywnie uczestniczyć w opiece nad wnukami, choć same kilkadziesiąt lat wcześniej ze wsparcia swoich matek cząsto korzystały. Zmieniły sią oczekiwania babć wobec świata,
ale oczekiwania młodych mam wobec babć już niekoniecznie. Oczekują one pomocy, zaangażowania, wsparcia, które wobec powyższych zmian niekoniecznie otrzymują w zadowalającym je stopniu.
Polska, kraj dzietności niższej niż w Chinach, Obserwator Finansowy, 2016, https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/polska-kraj-dzietnosci-nizszej-niz-w-chinach/
Panel Badawczy Ariadna dla Warsaw Enterprise Institute, 2015, http://tajnikipolityki.pl/dlaczego-polki-nie-chca-miec-dzieci/
Małżeństwo i dzietność w Polsce, GUS 2016, http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludnosc/malzenstwa-i-dzietnosc-w-polsce,23,1.html
Postawy Prokreacyjne Kobiet, Warszawa 2013, s. 9-10 CBOS 2015 http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2013/K_029_13.PDF
Model Rodziny, Dane Unicef, www.dzieciwpolsce.pl
Panel Badawczy Ariadna dla Warsaw Enterprise Institute, 2015, http://tajnikipolityki.pl/dlaczego-polki-nie-chca-miec-dzieci/
Polska, kraj dzietności niższej niż w Chinach, Obserwator Finansowy, 2016, https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/polska-kraj-dzietnosci-nizszej-niz-w-chinach/
Postawy Prokreacyjne Kobiet, CBOS Warszawa 2013, s. 3
http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2013/K_029_13.PDF
Tamże
Bierca, M. (2014). Urlopy „tacierzyńskie” w Polsce – silny trend czy chwilowa moda? Rozważania w kontekście przemian ról w rodzinie. Studia Socjologiczne, (4 (215)), 41-58.
Ojcowie wziąli sią za dzieci, 2015, http://wyborcza.pl/1,76842,17508522,Ojcowie_wzieli_sie_za_dzieci.html
Bierca, M. (2014). Urlopy „tacierzyńskie” w Polsce – silny trend czy chwilowa moda? Rozważania w kontekście przemian ról w rodzinie. Studia Socjologiczne, (4 (215), 41-58.
„Rodzina, ach rodzina⌠Teczka Trendów w rodzinie, 4P Research Mix, 2015, s. 127-128.
tamże