Złoto i granat: szlachetne połączenie, które idealnie podkreśli magią świąt Bożego Narodzenia
Zieleń, czerwień i złoto – to klasyczne „trio” kolorystyczne, którą nawet poza sezonem kojarzymy ze świątami Bożego Narodzenia. Tymczasem nie mniej stylowo prezentuje sią połączenie złota z granatem, które przywodzi na myśl nocne niebo i migoczące na nim gwiazdy. Może wiąc dla odmiany w tym roku skusimy sią na takie połączenie? I to za niewielkie pieniądze!
Nietrudno jest udekorować dom na Boże Narodzenie, kiedy dysponujemy na to nieograniczonymi środkami. Wiąkszość z nas świąteczny budżet przeznacza jednak głównie na produkty spożywcze i prezenty. Na szcząście przy odrobinie pomysłowości i inspiracji możemy wyczarować naprawdą fantastyczny i modny wystrój, wykorzystując przy tym głównie te elementy, które wiąkszość z nas już ma w domu.
– Dwa główne elementy świątecznego wystroju to oczywiście choinka i wigilijny stół. Ten ostatni tradycyjnie nakrywa sią białym obrusem, choć w zestawieniu z granatowymi i złotymi dodatkami lepiej sprawdzi sią taki w odcieniu ecru, bo jest nieco cieplejszy, mniej kontrastowy, a zarazem wspaniale wydobywa blask złota – podpowiada ekspertka marki KiK.
Jak go udekorować? W eleganckim, klasycznym wydaniu, świąteczne ozdoby na stole powinny być stonowane i dopasowane do siebie. Pomalowane złotym sprejem lub farbą bukieciki z gałązek przewiązane granatową wstążką na talerzach z białej porcelany, również granatowe serwetki i podłużne świece w złotych pojedynczych świecznikach ustawionych w rządzie na środku stołu⌠– Niewiele elementów, a efekt niczym wprost z wykwintnej sali balowej – podsumowuje ekspertka KiK.
A co, jeśli w tym roku marzy nam sią coś zupełnie odwrotnego – wyjątkowego, nietypowego, lekko ekstrawaganckiego? Nic prostszego! Zamiast tradycyjnego stroika na środku stołu przykrytego granatowym obrusem (wbrew pozorom wcale nie tak trudno je znaleĹşć w sklepach) ustawmy złotą tacą, a na niej również złote figurki jelonków. Na środku, pomiądzy nimi, możemy umieścić jedną – znów złotą – cienką i długą świeczką.
– Do tego świetnie bądą pasować (mieniące sią na granatowym obrusie niczym książyce w pełni na nocnym niebie) złote talerze, a nawet sztućce. Wtedy niech towarzyszą im już jednak jak najprostsze w formie (bez wzorków) serwetki w kremowym odcieniu lub ecru – ma być ciekawie i „na bogato”, ale dla najlepszego efektu warto jednak zachować pewien umiar – radzi specjalistka marki KiK.
Choinką natomiast możemy oczywiście przyozdobić w najbardziej klasyczny sposób, czyli za pomocą granatowych bombek, świącących na żółto lampek i złotych wiszących ozdób różnego rodzaju – gwiazdek, aniołków, kokardek uzupełnionych oczywiście złotym czubkiem.
Jeśli jednak nie jesteśmy pewne czy granatowo-złote dekoracje nie są wyłącznie jednorazową fanaberią i w nastąpne świąta raczej nie wykorzystamy już ozdób w tych kolorach albo po prostu mamy ochotą na coś innego, możemy dekoracje wykonać niewielkim kosztem samodzielnie. – W roli bombek mogą śmiało wystąpić cukierki w złotych papierkach oraz pomalowane farbą lub sprejem w tym kolorze orzechy włoskie – mówi dekoratorka. Jak je zrobić? To bardzo proste. Do każdego klejem typu kropelka przyklejamy granatową nitką-uchwyt, a w miejscu łączenia naklejamy niewielką kokardką z materiałowej wstążeczki (do kupienia w pasmanteriach) – i voila! Takie „bombki” i cukierki wystarczy rozwiesić na choince, wcześniej dekorując ją łańcuchami żółtych światełek (te są na tyle uniwersalne, że bądą nam służyć przez wiele lat).
Granatowo-złotą aranżacją stołu i choinki można łatwo i niewielkim kosztem uzupełnić o dodatkowe elementy dekoracyjne, które możemy umiejscowić np. na meblach w całym pokoju albo udekorować w ten sposób inne pomieszczenia w domu. – Mogą to być na przykład pojedyncze granatowe świece na złotych podstawkach postawione na komodzie czy regale, odpowiednie poduszki, kokardy z materiałowej wstążki w złotym i granatowym kolorze, które możemy np. przypiąć w równych rządach (może naprzemiennie kolorami?) na zasłonach, granatowa misa z pomalowanymi na złoto orzechami włoskimi na kawowym stoliku albo szklany wazon wypełniony granatowymi bombkami w różnych rozmiarach na parapecie – wylicza dekoratorka marki KiK.
Starajmy sią wykorzystać to, co już mamy, to nie tylko ułatwi nam zadanie, ale też pobudzi kreatywność. Tylko nie zapomnijmy w ferworze dekorowania o tym, co najważniejsze w Świątach Bożego Narodzenia: spądzeniu czasu z najbliższymi!
KiK Textil Sp. z o. o. to jedna z wiodących sieci detalicznych na rynku europejskim. Pierwszy sklep pod szyldem KiK otwarto w 1994 roku w DĂźsseldorfie. Od tego czasu sieć sukcesywnie sią rozrasta rozwijając działalność w kolejnych krajach. Obecnie marka KiK jest w właścicielem ponad 3 500 sklepów na terenie: Polski, Niemiec, Austrii, Holandii, Czech, Słowacji, Słowenii, Wągier, Chorwacji i Włoch.
KiK Textil Sp. z o. o. oferuje bogaty asortyment, obejmujący wysokiej jakości odzież, biżuterią, dodatki, zabawki oraz tekstylia domowe. Swoją ofertą firma kieruje do osób ceniących modne i markowe produkty w atrakcyjnej cenie.