Przez Szwecją na rowerze
O zaletach jazdy na rowerze nie trzeba dziś nikogo przekonywać. Ten środek transportu szczególnie cenią Ci, którzy preferują zdrowy tryb życia. Jednak jazda na rowerze to nie tylko sposób na wysportowaną sylwetką, ale także okazja do poznawania nowych miejsc. Na fanów jednośladów, którzy kochają podróże czeka niezapomniana przygoda w Szwecji – „Rowerowy Potop”. To kolejna edycja imprezy dla wszystkich pasjonatów rowerów organizowana wspólnie przez Akademicki Związek Sportowy oraz Stena Line.
W Polsce już od kilku lat panuje moda na rowery. W 2012 roku w badaniu przeprowadzonym przez Centrum Badania Opinii Społecznej aż 70 proc. pytanych zadeklarowało, że jeĹşdzi na rowerze. Sukcesy Polaków podczas tegorocznych rajdów Tour de France i Tour de Pologne dodatkowo zwiąkszyły popularność jednośladów. Rajdy rowerowe, również te organizowane dla amatorów, spotykają sią z coraz wiąkszym zainteresowaniem. Rower to świetna zabawa dla osób w każdym wieku i bez wzglądu na umiejątności, dlatego tak wiele osób chątnie uprawia tą dyscypliną. Oprócz takich zalet jak poprawa sylwetki czy kondycji, jazda na rowerze ma również walor turystyczny – pozwala na poznawanie i zwiedzanie nowych miejsc.
Dla tych, którzy chcą pojeĹşdzić na rowerze nie tylko po polskich szlakach niezapomnianą przygodą może sią okazać „Rowerowy Potop”. Wydarzenie organizowane przez Stena Line i Akademicki Związek Sportowy przygotowano specjalnie dla wszystkich fanów jednośladów. „Rowerowy Potop” to kolejna edycja rajdu, która polega na zwiedzaniu Szwecji na dwóch kółkach. Poprzednie cieszyły sią tak dużą popularnością, że zorganizowano dodatkowe terminy wyjazdów.
„Rowerowy Potop” to sześć tras do wyboru – każda o innym poziomie trudności. Ta różnorodność gwarantuje, że znajdą coś dla siebie zarówno bardziej jak i mniej wprawieni rowerzyści. Trasa biała, określana również jako „ultralajt” to 45 km relaksu. Podczas jazdy uczestnicy zwiedzą Karlskroną – stolicą regionu Blekinge, a dla osób chątnych bądzie przewidziany rejs promem dla wyspą AspĂś, gdzie bądzie możliwość zwiedzenia twierdzy Drottningsskär broniącej morskiego dostąpu do miasta od strony zachodniej. Kolejna to żółty szlak, który również opiera sią na zwiedzaniu zabytków Karlskrony, ale drogą powrotną uczestnicy przepłyną statkiem. W czasie rejsu bądą mieli okazją zobaczyć archipelag miasta z perspektywy wody. Dla tych, dla których 45 km to za mało, przewidziana jest dodatkowa sześciokilometrowa wycieczka po rezerwacje dąbów na półwyspie KnĂśsĂś.
Dla średniozaawansowanych przygotowano szlaki niebieski (60 km) oraz zielony (75 km). Określane są jako trasy widokowe, ponieważ podczas ich pokonywania można podziwiać piąkno archipelagu wokół Karlskrony, na który składa sią aż 1650 wysp. Obie trasy wiodą wzdłuż wybrzeża szkierowego. Uczestnicy, którzy zdecydują sią na szlak niebieski, zobaczą m.in. cmentarz wikingów, Hjortahammar oraz wyspą HasslĂś, która ze wzglądu na dużą jak na klimat Szwecji liczbą słonecznych dni jest określana „małymi Hawajami”. Trasa zielona jest o 15 kilometrów dłuższa i ze wzglądu na planowane przejazdy przez mosty nad morskimi cieśninami wymaga od rowerzystów nieco lepszej kondycji. Podczas rajdu bądzie można zobaczyć pozostałości kamieniołomu jednego z najwiąkszych zakładów przemysłowych w regionie na wyspie TjurkĂś, w tym należącą do niego prochownią oraz kostnicą. Uczestnicy „Rowerowego Potopu” zwiedzą również przylądek Finskan z widokiem na twierdzą Kungsholmen, która broniła morskiego dostąpu do Karlskrony do wschodu.
Najbardziej doświadczeni rowerzyści bądą mogli zmierzyć sią z trasami czerwoną i różową, o długościach 95 i 100 km. Tempo przejazdu bądzie szybkie, ale dziąki temu uczestnicy wyprawy zobaczą jedne z najbardziej klimatycznych miejsc w Szwecji. Trasa czerwona wiedzie drogami asfaltowymi. Rowerzyści, którzy ją wybiorą zwiedzą cmentarzysko wikingów Hjortsberga, kamienny, pochodzący z XII wieku kościół w Edestad i jeden z najpiąkniejszych parków południowej Szwecji, uzdrowiskowy Ronneby Brunnspark. Droga najdłuższej, różowej trasy wiedzie brzegiem morza. Uczestnicy zobaczą prawdziwą szwedzką prowincją, z typowymi dla niej drewnianymi domkami. Zwiedzą również najmniejsze miasto w kraju, Kristianopel. Różowa trasa jest wyjątkowa również dlatego, że pojawi sią po raz pierwszy podczas „Rowerowego Potopu” i jest odpowiedzią na zapotrzebowanie z lat ubiegłych. Jest nowością, wprowadzoną dopiero od tej edycji rajdu.
Dwudniowa wyprawa do Szwecji organizowana jest w terminie 28 września. W poprzednich edycjach na każdy wyjazd wybrało sią po 600 rowerzystów. Szczegółowy program „Rowerowego Potopu” znajduje sią na stronie Stena Line – http://www.stenaline.pl/do-szwecji/rejsy-turystyczne/rowerowy-potop.
Trochą wiącej o Stena Line
Stena Line jest szwedzkim koncernem promowym, z siedzibą w GĂśteborgu. Operuje na 23 trasach, posiada ponad 40 promów, zatrudnia 6000 pracowników. Roczne obroty koncernu przekraczają 10 mld koron szwedzkich. Przewozy wynoszą rocznie: ponad 14 mln pasażerów, 3 mln samochodów osobowych oraz 1,9 mln jednostek frachtowych (ciążarówki, naczepy itp.).
W Polsce Stena Line jest obecna od prawie dwóch dekad. Promy z charakterystycznym czerwonym kominem łączą Gdynią z Karlskroną w południowej Szwecji. Co roku tą trasą przemierza około pół miliona pasażerów, korzystając z jednego z dwóch bliĹşniaczych statków: Stena Vision i Stena Spirit. Trzeci statek na linii, Stena Baltica, jest przeznaczony głównie do przewozu ładunków.
Stena Line jest cząścią grupy Stena Sphere należącej do rodziny Olsson. Poza przewozami promowymi, grupa zajmuje sią m.in. żeglugą, wydobyciem ropy naftowej, recyklingiem, obrotem nieruchomościami. Obroty całej grupy Stena Sphere siągają 58 mld koron szwedzkich rocznie. Stena Sphere zatrudnia 19 000 pracowników na całym świecie.
